Kartka dla brata, który właśnie obronił tytuł magistra prawa. Skromna, jak on sam.
Gratulacje braciszku :)
Przypominam o CANDY. Zostały 4 dni do zakończenia!!!
Pamiętnik piszę od lat, dlatego też uważałam, że blog nie będzie mi potrzebny. Ostatnio jednak wpadłam w szał tworzenia. To tylko kartki, tylko...ale jaką daje radość, widok zadowolenia, na twarzy osoby obdarowanej. Jednak najwieksze zadowolenie jest wtedy na mojej twarzy, bo obdarowuję kogoś czymś, w co włożyłam kawałek swojego serca, kawałek siebie... Ponieważ wszystkie nasze dzieła, te małe i te wielkie, rodzą się w naszych sercach. A ręce są tylko narzędziami, jakimi się posługujemy.
Kartka taka typowo męska. Pomysł i samo wykonanie bardzo przypadło mi do gustu. Oby więcej tak wspaniałej twórczości :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuń